Zgromadzenie Polskiej Wsi – czy odpowiada na problemy rolników 2022?
Zgromadzenie Polskiej Wsi stanowiło doskonałą okazję do przypomnienia tego, co rząd zrobił, a także co obiecuje rolnikom. Podczas tego wydarzenia premier Mateusz Morawiecki, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk oraz prezes PiS, Jarosław Kaczyński podsumowali dotychczasowe działania. Przedstawiając również nowe propozycje dla rolników 2022 i polskiej wsi. To wydarzenie jeszcze przed jego rozpoczęciem ocenił Jan Krzysztof Ardanowski, który również podał jakie aktualne problemy obecnie wymagają pilnego rozwiązania.
Miniona niedziela upłynęła pod znakiem wydarzenia zorganizowanego przez partię rządzącą w Przysusze. Zgromadzenie Polskiej Wsi, bo o nim mowa skupiało się wokół podsumowania dotychczas podjętych działań, jak również nowych które niebawem wejdą w życie. Jeszcze przed Zgromadzeniem Polskiej Wsi głos w sprawie możliwych propozycji zabrał były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, który podkreślił że propozycje powinny być konkretne uwzględniające aktualne problemy rolników 2022, których nie brakuje.
Spis treści
Zgromadzenie Polskiej Wsi ocenione przez Jana Krzysztofa Ardanowskiego
Jeszcze zanim Zgromadzenie Polskiej Wsi faktycznie rozpoczęło się zapowiedziane wydarzenie skomentował Jan Krzysztof Ardanowski. Podkreślając przy tym że rządowe propozycje, jak i obietnice dla rolników 2022 powinny być konkretnie:
Chce wierzyć, że będzie zbiór nie propagandowych, a konkretnych propozycji dla wsi. PiS, żeby odzyskać zaufanie polskiej wsi, całkowicie rozwalone ustawą piątki dla zwierząt, musi zrobić wiele. Dzięki nim Prawo i Sprawiedliwość ma władzę w Polsce. Uważam, że prezes Kaczyński powinien przeprosić rolników za piątkę dla zwierząt – zaznaczył Jan Krzysztof Ardanowski.
Problemy rolników 2022 – niestabilna sytuacja na rynku i niższe przychody
Były minister rolnictwa odnosząc się do wydarzenia pod nazwą Zgromadzenie Polskiej Wsi przypomniał także o problemach rolników, których w 2022 roku nie brakowało. Biorąc je pod uwagę Jan Krzysztof Ardanowski zwrócił uwagę na konieczność przemodelowania łańcuchów żywnościowych w branży rolniczej:
Duże zakłady przetwórcze kupują produkcje od rolników i żerują na tych rolnikach. Może te zakłady trzeba w jakiś sposób również zmusić do współpracy z rolnikami, do podzielenia się zyskami, chociaż częściowo, żeby rolnicy uzyskiwali lepsze dochody z produkcji i z tego co wytworzą – dodał J.K. Ardanowski.
Import zboża z Ukrainy 2022 nie zagraża polskim rolnikom?
Podczas wydarzenia Zgromadzenie Polskiej Wsi 2022 obecny minister Henryk Kowalczyk zapewniał, że dotychczas przywiezione zboże z Ukrainy nie zalega w Polsce.
Jednak jak przekazał Jan Krzysztof Ardanowski w wywiadzie dla radia Wnet.pl import zboża z Ukrainy 2022 odbywa się w mało rozważny sposób:
Ten wielki import zboża paszowego z Ukrainy pokazuje, że nikt nie chronił polskiego rynku. To sprawiło ogromny kłopot choćby producentów kukurydzy w Polsce. Zakłady nakupowali tego zboża na Ukrainie i nie są zainteresowani zbożem polskim. A jednocześnie, to nie ma żadnego wpływu na obniżenie cen żywności.
Czytaj również: Ptasia grypa 2022 powraca – wykryto nowe ogniska
Źródło: MRiRW; Wnet.pl
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!