Ceny wieprzowiny na rynku. Zawirowanie w Lubuskiem

Jakie są ceny wieprzowiny na rynku? Notowania tuczników w Polsce podrożały o około 10-20 gr/kg. Jednak nadal pozostają na niższym poziomie niż u naszych zachodnich sąsiadów. Do zawirowania cenowego doszło w Lubuskiem, po tym jak potwierdzono tam pojawienie się wirusa ASF.
Ceny wieprzowiny na rynku UE znacząco rosną. Notowania (skup) wzrosły w Belgii (+5 centów), Austrii (+4 centy), Holandii (+3 centy). W Niemczech obowiązuje nadal cena VEZG 1,95 €/kg tuszy (+6₵ t/t).
Spis treści
Ceny wieprzowiny na rynku unijnym
Skąd te zwyżki? Zdaniem Aleksandra Dargiewicza z KZP-PTCH, to efekt boomu eksportowego do Chin oraz większego popytu przedświątecznego. – Zakłady ubojowe z trudem pokrywają swoje zapotrzebowanie na surowiec windując ceny żywca do rekordowych poziomów – informuje Aleksander Dargiewicz z KZP-PTCH. – Ceny pozostały na poziomie z tygodnia poprzedniego w Danii, Francji i Hiszpanii. Duńczycy zamrozili ceny tuczników na obecnym poziomie do połowy grudnia – podkreśla.
Jakie są natomiast ceny wieprzowiny na rynku amerykańskim? Podaż tego mięsa przewyższa tam znacznie popyt mimo rekordowych dostaw na rynek chiński. W efekcie cena skupu tuczników od 10 tygodni spada. Aktualnie wynosi w przeliczeniu na wagę bitą ciepłą – 0,84 €/kg. W porównaniu z ceną niemiecką różnica to aż 1,11 €/kg.
Notowania tuczników w Polsce
Ceny wieprzowiny na rynku krajowym wzrosły w ostatnim tygodniu o 10-20 gr/kg. Mimo tej podwyżki pozostają na niższym poziomie niż u naszych zachodnich sąsiadów. Różnica wynosi 10 centów/kg.
Po pojawieniu się wirusa ASF w woj. lubuskim doszło do prawdziwego zawirowania cenowego. – Podmioty skupujące proponują producentom świń ceny o kilkadziesiąt groszy niższe niż w innych województwach nieobjętych ograniczeniami ze względu na chorobę ASF – podaje KZP-PTCH.
ASF w Lubuskiem
Wirus ASF coraz bardziej rozprzestrzenia się po Lubuskiem. W tym województwie znaleziono już 22 chore dziki. Na hodowców padł blady strach – obawiają się wybuchu pierwszego ogniska tej choroby u świń. Trwają akcje poszukiwawcze padłych dzików z udziałem myśliwych, leśników i wojska.
„Gazeta Lubuska” donosi, że wojewoda wprowadził zakaz wstępu do lasów w niektórych regionach. Uruchomione zostały również smsowe powiadomienia o zagrożeniu. Alert Rządowego Centrum bezpieczeństwa ostrzega o tym, żeby w wyznaczonych strefach nie wchodzić do lasu i informować o padłych dzikach policję, gminę lub weterynarza.
Źródło: KZP-PTCH/Gazeta Lubuska
