Czy będą dopłaty do nawozów? Dowiedz się więcej!
W związku z wysokimi cenami nawozów rolnicy otrzymają dopłaty do ceny nawozu? Wiceminister rolnictwa Anna Gembicka rozwiała wątpliwości w tej kwestii. Jak oświadczyła, w tym roku nie jest to możliwe ze względu na limity de minimis. Tymczasem prezes Grupy Azoty zachęcał rolników do systematycznego kupowania nawozów, zaznaczając, że mogą być niedostępne wiosną.
Na sejmowej komisji rolnictwa pojawił się temat podwyżek cen nawozów. Zdaniem Doroty Niedzieli z KO, to jakie rząd podejmuje działania na rynku nawozów jest „czystą propagandą”. Jak mówiła:
Spadek cen w oficjalnych składach wyniósł tylko 10 proc. W przypadku saletry amonowej: z 3 tys. zł za tonę w październiku, czyli przed interwencją do 2700 zł po interwencji. Cena mocznika spadła z 3,8 tys. za tonę przed interwencją do 3,5 tys. za tonę po interwencji.
Podane przez posłankę KO ceny, są o około 40% wyższe niż w połowie września. Wiceminister Gembicka odpowiedziała, że wzrost cen nawozów wynika ze wzrostu cen gazu.
Produkcja nawozów azotowych oparta jest na amoniaku. 80 do 90 proc. kosztów produkcji amoniaku stanowi gaz ziemny – podkreśliła.
Dopłaty do nawozów – nie w tym roku
Jak mówiła wiceminister Gembicka, resort rolnictwa przyspieszył wypłaty tegorocznych zaliczek na poczet płatności bezpośrednich rolnikom. I to jej zdaniem umożliwiło gospodarzom zakup nawozów. Ponadto, producenci nawozów Azoty oraz Anwil nie zatrzymali, ani nie ograniczyli produkcji nawozów.
Co jeszcze robi resort rolnictwa aby pomóc w tej trudnej sytuacji rolnikom? Ministerstwo działa na forum Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa na rzecz pomocy rolnikom, normalizacji sytuacji na rynku nawozów, a także ewentualnego stworzenia systemu rekompensat. Wiceminister Anna Gembicka wyraziła również nadzieje, że postępowanie UOKiK w sprawie sytuacji na rynku nawozów będzie miało charakter informacyjny i dostarczy informacje związane z dystrybucją nawozów.

Będą dopłaty do nawozów? Wiceminister Gembicka odpowiedziała jasno, że nie ma na to szans w tym roku
Zerowy VAT na nawozy
Posłowie dyskutowali również o wprowadzeniu dopłaty do nawozów na poziomie krajowym, a także obniżenia do zera VAT na nawozy. Wicepremier wyraziła jednak swoje obawy, ze względu na limity de minimis. Według Gembickiej takie działania będą wymagały zgody Komisji Europejskiej. Podkreśliła jasno:
Ograniczają nas limity de minimis. Rozważaliśmy różne rozwiązania. W tym roku nie ma takiej możliwości.
Przeczytaj również: Zielony Ład UE – rolnicy jadą protestować do Brukseli
Zabraknie nawozów na wiosnę?
Prezes Grupy Azoty Tomasz Hinc poinformował, że udział kosztów gazu w cenach nawozów azotowych wzrósł. Na początku roku udział wynosił około 30%, natomiast aktualnie jest to ponad 80%. Spółka podjęła bardzo trudną decyzję i opublikowała cennik na portalu Agrochem Puławy.
Można powiedzieć, że jest to punkt odniesienia dla całego rynku. Opublikowanie cennika ustabilizowało sytuację cenową na rynku – stwierdził Tomasz Hinc.
Dopłaty do nawozów nie będzie – a kiedy ceny nawozów spadną?
Zdaniem prezesa Grupy Azoty, obniżek cen gazu, a co za tym idzie również nawozów, można się spodziewać dopiero na wiosnę. Zaznaczył, że ze względu na wstrzymanie i ograniczenie produkcji nawozów na zagranicznym rynku, może ich zabraknąć na wiosnę.
Może dojść do sytuacji, że na rynek polski nie dojadą nawozy z zewnątrz, rolnik nie będzie mógł kupić. (…) Trzeba systematycznie te nawozy zakupywać.
Dodał również, że sytuacja na rynku nawozów jest problemem dla spółki Grupy Azoty, jako producenta nawozów, a ograniczenie produkcji nawozów, zmniejszy ich dostępność na polskim rynku.
Zważywszy że dostępność importowanych nawozów jest mniejsza, Rosja tylko na to czeka produkując nawozy na dużo tańszym gazie. Jeśli my przestaniemy produkować, oni tę lukę wypełnią – podkreślił Tomasz Hinc.
Przeczytaj również: Wymagania pokarmowe zbóż ozimych i ich potrzeby nawozowe
Źrodło: Bankier, PAP, sejm.gov.pl
Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.
Rolnikom nic sie nie oplaci brac kase z unii i dotacje na maszyny to im sie oplaci porazka dlamnie to banda nierobow zachowuja sie jakby kosami robili a tu same new holandy i jeszcze zle a co ma powiedziec przecietny kowalski na najnizszej krajowej
Jak ty głupia jesteś to szok. Myślisz przychód z dochodem. Nie wiesz że te maszyny na kredyt.
To tak jakbyś zarabiała 2 tys z dopatami , twoje koszty by wyniosły 2.5 tys
Weź sie kobieto do roboty lepiej bo nie masz pojecia o czym piszesz . Wiesz tyle o gospodarce i rolnictwie co strach na wróble
Ewa Jeszcze nie widziałem aby jakiś rolnik stał pod GOPS a miastowy każdy dzień rozpoczyna od MOPS to dopiero darmozjad
Ewa gupszej wypowiedzi to jeszcze nie czytałam proponuję przekwalifikować się z przeciętnego Kowalskiego z najniższą krajową na takiego nieroba i wtedy się wymądrzać a przede wszystkim przestać obrażać rolników
Do Ewy sama jesteś nierób, ja co dzień wstaje doje krowy niedziela świeta kiedy ty we wyrze leżysz, bez wolnego urlopów , jak mi z nosa leci od nikogo nie dostanę wolnego, dotację są po to żeby miastowy miał zajęcie w fabrykach i pensję,
A ja wyjechałam na ciepłe wyspy i szczerze pozdrawiam wylegując się w piachu….ratujcie sarenki za kilka wpisów wczasy
A ja myślę że obecną sytuacja przetrze niektórym oczy szczególnie takim co to wypisują bzdury
Na temat rolników
Ewa ma w 100 % rację, wskaż mi inną grupę zawodowa z takimi przywilejami i dopłatami jak rolnictwo? Nie macie pojęcia na co Ci wiecznie zapracowani dostają z nieba kasę:
Dopłaty bezpośrednie
Dopłaty do kostki brukowej
Dopłaty do ubezpieczeń plonów itd
Dopłaty przebudowy stodół i budynków gospodarczych
Dopłaty do materiału siewnego
Dopłaty do maszyn i ciągników
Wymieniać dalej?
A co do kredytów to jeśli nie masz pewnosci, że go spłacisz to go nie bierzesz bo później jest tak jak jest obecnie.
Rolnicy sami są sobie winni, bo bardziej uzasadnione ekonomicznie jest sprowadzenie warzyw z zagranicy niż kupowanie ich u polskiego producenta, bo ten nabrał kredytów i klient musi je spłacić…a i jeszcze jedno, do kasy to łapy wyciągają ale kapitał zagraniczny dofinansowują przez zakup zagranicznych maszyn do gospodarstwa, gdzie ten ich patriotyzm do polskich produktów…
Pieniądze z unii są dedykowane dla bardzo wielu branż i instytucji a uparliscie się na rolników ja nie zazdroszczę że np.stolarz kupił sobie nowe maszyny z dofinansowania unijnego lecz się cieszę że mnie fachowo obsłuży ale rolnik to konikiem powinien pracować a nie zapomniałem Pani Spurek się oburzy to szpadel zostaje. Podsumowując w rolnictwie nie dzieje się dobrze ale kto by się przejmował puki jest w sklepie ale to się może zmienić nic nie dane nam na zawsze będzie płacz i zgrzytanie zębami zobaczycie.
Do Ewa i Adam gdyby twój łeb ogarniał to że po to są dopłaty abyś kupował żarcie w rozsądnej cenie ale już niebawem się skończy ta rozsądna cena bo spadek produkcji ze względu na koszty jest prawie nieunikniony .Jak zaczniecie w mieście kupować chleb na kromki to się oczy otworzą .A gdyby produkujący maszyny w kraju zamiast złomu produkowali maszyny z pewnością nie szukał bym zagranicznych -a po co kupujesz zagraniczne auta?
nie normalnie patologia dopłata do wszystkiego…. przecież to chore jak nie będzie dopłat to nie posadzicie bo Was na sadzeniaki nie będzie stać?
To kup sobie hektary i pracuj 18 godzin na dobę świątek piątek i niedziela.A nie 40 h w tygodniu i płacz że mało.
Panie Adamie jestem patriota i kupiłem „Polskiego” Ursus nowy c380 niestety Polski to on jest z nazwy skrzynia biegów mosty napędowe Carrera, opony i felgi cultor, karoseria włoski mało znany producent, silnik Perkins jedyne co jest w nim polskie to znaczek i rama kabiny bo szyby też nie są w Polsce produkowane. Najpierw się zorientuj co jest polskie a co w Polsce składane
UE sama kręci na nas bata przez te „ekologie” 13-14 grudnia protest.
Do Ewy i Adama sami może na socjalu jedziecie
, a rolników się czepiacie zapraszam na wieś, zakupić
gospodarstwo dokupić pola,skorzystać z dofinansowania na maszyny obarczać dzieci kredytami
na lata a potem czekam na Wasze komentarze
Co mają zrobić rolnicy którzy gospodaruja na glebach piaskowych średnio 4, 5 klasy bonitacyjnej którzy posiadają dzierżawy na ktore nie pobierają doplat bezpośrednich ponieważ pobierają je właściciele ziemii??