W gospodarstwach zalegają kopce ziemniaków

W bieżącym roku zbiory ziemniaków, zarówno w Europie Zachodniej, jak i w Polsce, są dużo mniejsze niż w roku ubiegłym. World Potato Markets w swoim raporcie z 22 września opublikował szacunki, z których wynika, że produkcja ziemniaków jadalnych w krajach UE-5 (Niemcy, Francja, Holandia, Belgia i Wielka Brytania) może wynieść ok. 26,0 mln ton, czyli o prawie 10% mniej niż w ubiegłym roku.

Według GUS plony ziemniaków w Polsce w bieżącym roku będą mniejsze od ubiegłorocznych o ok. 84 dt/ha, tj. o 30,1%. Zbiory szacuje się na ok. 6,2 mln t, tj. o 19,0% mniej od zbiorów ubiegłorocznych. Wynika z tego, że powierzchnia uprawy, w porównaniu z rokiem ubiegłym, zwiększyła się o ponad 15%, do ok. 320 tys. ha.

Wzrost tej powierzchni miałby nastąpić w sytuacji, gdy w minionym sezonie ceny ziemniaków były bardzo niskie, co zwykle skłania rolników do ograniczania areału uprawy i co miało miejsce w krajach Europy Zachodniej.

Polscy rolnicy zakładają, że skoro ziemniaków jest mało, to ich ceny muszą być odpowiednio wysokie i na razie wstrzymują się z ich sprzedażą. Większość z nich nastawia się na długie przechowywanie, wierząc, że nawet ewentualny napływ dużych ilości ziemniaków z importu w warunkach dużego niedoboru nie zahamuje wzrostu cen, który jak dotychczas jest znacznie mniejszy niż wynikałoby to z relacji podażowo-popytowych.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *