Susza 2018. Jak wyglądało plonowanie kukurydzy?

Każda roślina potrzebuje do rozwoju odpowiedniej ilości wody, a tej w tym sezonie niestety brakowało. Jak susza 2018 wpłynęła na plony kukurydzy? Czy powtórzyła się sytuacja sprzed trzech lat?

Rośliny, które odczuwają niedobór wody, zaczynają zwijać liście, a te nowo wyrastające są zdecydowanie mniejsze. Kolby mają niewielki rozmiar i słabe uziarnienie. Wczesne zahamowanie wzrostu, spowodowane brakiem wody, oddziałuje bardzo niekorzystnie na późniejszy plon.

Reklama

Susza 2018 a kukurydza

Wilgotność gleby Polska 2018

Wilgotność gleby w Polsce w dniu 20 sierpnia 2018 r. na głębokości 7–28 cm (na podstawie danych satelitarnych).

fot. IMGW

Tegoroczna susza miała negatywny wpływ na wiele roślin uprawnych, w tym i kukurydzę. Ta roślina zwykle plonuje lepiej na zachodzie kraju, gdzie średnia opadów jest najwyższa. W tym sezonie susza ograniczyła jednak jej rozwój na terenie całej Polski.

Problemem nie była wysoka temperatura powietrza, gdyż z tą kukurydza radzi sobie nieźle. Podczas upałów rozwija się prawidłowo dzięki fotosyntezie typu C4. Uprawy ucierpiały najbardziej ze względu na niedobór wody. Susza, która wystąpiła od czerwca do sierpnia, przypadła na fazy krytyczne dla tej rośliny.

Najwięcej opadów (~200 mm) kukurydza potrzebuje właśnie w okresie kwitnienia, by móc prawidłowo wytworzyć tkanki. Na późniejszym etapie jest pod tym względem mało wymagająca, gdyż współczynnik transpiracji dla niej wynosi jedynie 256 l/kg.

Kukurydziane żniwa rozpoczęły się w tym roku bardzo wcześnie.

fot. Fotolia

Przyspieszone zbiory

Tegoroczna susza przypominała tę z 2015 roku. Wówczas nie padało jednak przez 2 miesiące, a nie, tak jak w tym roku, przez kwartał. Niekorzystny rozkład opadów wpłynął na zmniejszenie plonów kukurydzy. Wcześniejsze odmiany o FAO niższym niż 220 w połowie sierpnia nadawały się już do koszenia na kiszonkę. Żniwa kukurydzy na ziarno również rozpoczęły się bardzo wcześnie, bo już 5 września przy wilgotności 22%.

Obecnie na polu znajdują się już tylko odmiany późne i „stay green”. Kukurydza zachowała się przede wszystkim w miejscach o dobrej dostępności wody.

Są pewne plusy

Jedyną korzyścią, jakiej można się dopatrywać w obecnej sytuacji, jest niska wilgotność ziarna. Wynosi ona nawet 18%, w związku z czym suszenie plonów jest ułatwione. Dobra jest również tegoroczna cena kukurydzy w skupie, gdyż wynosi średnio 550 zł netto.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *