Susza w Polsce. Sytuacja nie wygląda dobrze
Susza w Polsce zadomowiła się już na dobre i już teraz można zastanawiać się jakiej wysokości straty przyniesie. Wstępne szacunki daje raport dotyczący wystąpienia suszy opublikowany przez IUNG-PIB.
Susza w Polsce stała się już zjawiskiem cyklicznym. Dlatego warto być gotowym na jej wystąpienie. Przygotowania takie to nie tylko zadbanie o nawodnienie upraw. To przede wszystkim odbudowa struktury gleby i poprawa jej pojemności wodnej. Bo bez tego skutki suszy mogą okazać się jeszcze groźniejsze.
Spis treści
Czy już jest susza w Polsce?
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy podał wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego w okresie od 21 marca do 20 maja 2024 r. Na podstawie danych zebranych z 2477 gmin na terenie Polski określił on aktualny stan zagrożenia suszą rolniczą na ich terenie.
Na podstawie zebranych danych średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego miała wartość ujemną i wyniosła -92 mm. W związku z tym suszę rolniczą odnotowano na obszarze następujących województw:
Lubelskiego, Łódzkiego, Dolnośląskiego, Wielkopolskiego, Świętokrzyskiego, Opolskiego, Lubuskiego, Mazowieckiego, Kujawsko-pomorskiego, Podkarpackiego, Śląskiego, Zachodniopomorskiego, Warmińsko-mazurskiego, Podlaskiego.
Gdzie odnotowano największe niedobory wody?
Największe niedobory wody notowano na następujących terenach:
- Nizina Śląska — od -150 do-169 mm;
- Wyżyna Lubelska — od -120 do -149 mm;
- Wschodnia część Wyżyny Małopolskiej — od -120 do -149 mm;
- Wschodnia część Niziny Wielkopolskiej — od -120 do -149 mm.
Z drugiej strony najmniejsze niedobory wody odnotowano w północnych oraz w południowych obszarach kraju. Wynosiły one od -50 do -59 mm. Tymczasem na pozostałej części terytorium Polski niedobory wody wahały się od -60 do -119 mm. Jak widać, susza w Polsce tradycyjnie najmocniej dotyka pas nizin oraz wyżyny na wschodzie kraju.
Jakie uprawy najbardziej cierpią od suszy?
Dane IUNG-PIB wskazują, że susza w Polsce najmocniej już dotknęła:
- Zboża jare — 1025 gmin (41,38% gmin Polski/8,27% gruntów ornych w kraju);
- Zboża ozime — 858 gmin (34,64% gmin Polski/5,88% gruntów ornych w kraju);
- Truskawki — 684 gminy (27,61% gmin Polski/ 4,32% gruntów ornych w kraju);
- Krzewy owocowe — 51 gmin (2,06% gmin Polski/0,17% gruntów ornych w kraju).
Gdzie susza najbardziej dała się we znaki w Polsce?
Susza w zbożach jarych dotknęła 14 województw, z czego w trzech z nich udział gmin z odnotowaną suszą przekroczył 80%. Były to lubuskie (199 gmin, 93,43%), łódzkie (159 gmin, 89,83%) i dolnośląskie (144 gminy/85,21%).
Zboża ozime susza w Polsce dotyka już na terenie 12 województw, z czego najsilniej w województwie lubelskim (195 gmin/91,55%). Na drugim miejscu znalazło się województwo dolnośląskie (138 gmin/81,66%). Podium zamyka województwo łódzkie (129 gmin/72,88%).
Jeśli chodzi o uprawy truskawek, to najgorsza sytuacja jest w województwie lubelskim, gdzie objęła ona zasięgiem 185 gmin (86,85%). Nieznacznie lepsza sytuacja jest w województwie dolnośląskim, gdzie ucierpiało 121 gmin (71,60%). Na trzecim miejscu znalazło się województwo wielkopolskie (110 gmin/48,67%).
W przypadku upraw krzewów owocowych najwięcej gmin z suszą, bo 30 jest w województwie dolnośląskim (17,75% gmin województwa). W wielkopolskim z powodu suszy cierpi 14 gmin (6,19%) zaś w zajmującym trzecie miejsce świętokrzyskim — 2 gminy (1,96%).
Wnioski — czy czeka nas dramatyczna susza rolnicza?
Reasumując, susza w Polsce w maju 2024 to skutek znikomych opadów, które w pierwszej dekadzie maja na obszarze większości kraju nie przekroczyły 5 mm. Sytuacja nieco „poprawiła się” w drugiej dekadzie miesiąca. Mianowicie wówczas na większości obszaru Polski opady wahały się od 5 do 15 mm. Taka wysokość opadów nie wystarcza, by zaspokoić potrzeby wodne upraw. W szczególności, że bardzo wysokie temperatury i wiatr szybko osuszają glebę.
Podkreślić trzeba, że obecny stan KBW wygląda dość niepokojąco. Otóż po analizie ostatnich pięciu lat, w analogicznym okresie roku podobna sytuacja związana z niedoborem wody wystąpiła w 2022 r. Sięgając pamięcią wstecz, był to rok największej potęgującej się suszy od kilkudziesięciu lat w Europie, głównie w jej częściach zachodniej i południowej. Warto także przypomnieć rok 2019, kiedy pomiar KBW od 21 maja do 20 lipca wskazał na największą w 5-latce suszę na terenie Polski. Mimo to w 2019 r. bilans majowy był dużo lepszy niż w obecnym roku. A meteorolodzy wieszczą, że rok 2024 będzie bardzo suchy, nie tylko w Europie.
Źródło: IUNG
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
„…rok 2024 będzie bardzo suchy…”?
Najbardziej uznane w świecie prognozy (ECMWF, UKMO – brytyjska) dla Europy kontynentalnej środkowo-wschodniej na lato: „…możemy w modelach zobaczyć głównie obszary z NORMALNYMI OPADAMI, bez występowania SILNYCH SUSZ.”
Dodajmy do tego wnioski z jednej z prac dot. ekonomiki rolnictwa z przed dwóch lat: „Wobec osiągnięć w dziedzinie hodowli, agrotechniki etc. w znacznym stopniu uniezależniających rolnictwo od np. suszy itp., tzw. czynniki klimatyczne stały się co najmniej o rząd wielkości [ponad 10 razy!!!] MNIEJ istotne, niż jakikolwiek inny z pozostałych istotnych czynników plonotwórczych…” „…rolnictwo CORAZ BARDZIEJ U N I E Z A L E Ż N I A SIĘ OD ZMIAN KLIMATYCZNYCH.”
Potwierdza to „Najnowsza prognoza FAO dotycząca światowej produkcji zbóż w sezonie 2022/2023.: prognoza światowej produkcji pszenicy przekroczyła 800 mln ton…” „…PO RAZ P I E R W S Z Y W HISTORII.” (!!!)