Henryk Kowalczyk – nowym ministrem rolnictwa
Kolejna rekonstrukcja rządu za nami. Dzisiaj premier, Mateusz Morawiecki ogłosił zmiany na stanowiskach niektórych resortów. Jedna z nich dotyczy Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju wsi. Henryk Kowalczyk został nowym szefem resortu rolnictwa.
Po kilku tygodniach loterii nazwisk i spekulacji nt. kolejnej rekonstrukcji rządu, tworzonego przez Zjednoczoną Prawicę, już wszystko wiadomo. Mianowicie dzisiaj, tj. 26 października 2021 r. na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego, Prezydent RP, Andrzej Duda dokonał zmian na stanowiskach szefów kilku ministerstw. Tym razem dotyczą one m.in. resortu rolnictwa. Pokrótce – Henryk Kowalczyk został nowym Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz wicepremierem.
Spis treści
Kariera polityczna Henryka Kowalczyka
Henryk Kowalczyk został wybrany z list Prawa i Sprawiedliwości posłem na sejm IX kadencji. Jest to już jego kolejna kadencja w ławach parlamentarnych. Był bowiem posłem V, VI, VII i VIII kadencji. W latach 2006-2007 był sekretarzem stanu w resorcie rolnictwa. Po wyborach parlamentarnych w 2015 r. był p.o. ministra skarbu państwa (w 2016 r.) oraz ministrem środowiska (w 2016 r.). Obecnie jest przewodniczącym Komisji Finansów Publicznych.
Henryk Kowalczyk – nowym szefem rolnictwa
Można powiedzieć, że jest to powrót Henryka Kowalczyka w struktury Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Tym
razem, po 15 latach, zostaje szefem. Obecny – nowy minister jest absolwentem Wydziału Matematyki Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1997-1990 Henryk Kowalczyk był nauczycielem matematyki w Zespole Szkół Rolniczych w Golądkowie. Nie bez perturbacji przebiega jego związek z rolnictwem. Z uwagi na stanowisko wobec krajowej polityki rolnej we wrześniu 2020 r. został zawieszony w prawach członka PiS. Złamał bowiem dyscyplinę klubową głosując przeciwko tzw. Piątce dla zwierząt. Był jednym z 18 posłów PiS, a 38 – klubu parlamentarnego PiS, przeciwnym nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Po tym pamiętnym głosowaniu (nocą, 18 września 2020 r.) podał się do dymisji ówczesny minister rolnictwa – Jan Krzysztof Ardanowski, który również głosował przeciwko.
Podsumowując obecną nominację
Czy nowy minister będzie kontynuował politykę rolną zapoczątkowaną przez Jana Krzysztofa Ardanowskiego? Wydaje się, że to bardzo prawdopodobne. Sam J.K. Ardanowski napisał 13 października na twitterze: Jestem pytany o program PiS dla rolnictwa. Jest nadzieja, choć wiele w nim trzeba jeszcze doprecyzować. Ale po czasie beznadziei pojawiło się wreszcie światełko. Wróble ćwierkają, że będą także osoby potrafiące go realizować. Chętnie im pomogę. Tego wymaga polska racja stanu.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!