Sady: kwiatów w bród. A owoców?
Kończy się okres kwitnienia drzew w sadach. Kwiatów było wyjątkowo dużo – czy będzie równie dużo owoców?
– Pod względem kwitnienia drzew owocowych to jest niezwykły rok – przyznaje prof. Eberhard Makosz, prezes Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych. – Wyjątkowo obficie kwitły drzewa wszystkich gatunków drzew owocowych. Szczególnie silnie kwitły śliwy, wiśnie i czereśnie. Moim zdaniem, do tak obfitego kwitnienia drzew przyczyniła się ciepła i słoneczna pogoda w ubiegłoroczne lato i jesienią, bo sprzyjała zawiązaniu i dobremu wykształceniu się licznych pąków kwiatowych.
Jednak w wielu miejscach w Polsce w okresie kwitnienia drzew była pogoda niesprzyjająca zawiązaniu owoców.
– Pamiętamy chłodnie dnie i noce, a miejscami nawet przymrozki – wylicza pan profesor. – Częste były też chłodne deszcze. Może to mieć bardzo ujemny wpływ na zawiązanie i późniejszy wzrost owoców.
Nie wszystkie jabłonie kwitną tak samo silnie. Te odmiany, które w minionym roku obficie owocowały, mają teraz mniej kwiatów: Ligol, Gloster i Jonagold. Obecna pogoda jest znacznie korzystniejsza niż w czasie, gdy kwitły drzewa pestkowe, i sprzyja zawiązywaniu owoców, więc może się okazać, że jabłek znów będzie bardzo dużo.
Na pierwszą wstępną prognozę zbiorów jabłek trzeba poczekać do końca czerwca, po tzw. opadzie świętojańskim.
– Obfite kwitnienie wcale nie oznacza, że drzewa będą owocować obficie – mówi profesor Makosz. – Na pierwszą wstępną prognozę zbiorów jabłek trzeba poczekać do końca czerwca, po tzw. opadzie świętojańskim.
Prof. Makosz sprawdza także, co dzieje się w sadach w innych krajach naszego kontynentu.
– Dobre kwitnienie jabłoni z dobrym zawiązywaniem owoców było w południowym Tyrolu oraz w Niemczech, Holandii, Białorusi i na Ukrainie – wylicza profesor. – W Serbii bardzo obficie kwitły drzewa wiśni z dobrym zawiązaniem owoców. Z powodu niskich temperatur i obfitych opadów śniegu mocno zniszczone zostały sady i winnice w Styrii i Karyntii (Austria) oraz w części Słowenii.