Bobry z roku na rok wyrządzają w rolnictwie coraz więcej szkód. Problem w tym, że zwierzęta te znajdują się pod ochroną. Jak rozwiązać problem?
W myśl polskiego prawa bobry są gatunkiem zaliczanym do dziko występujących, objętych częściową ochroną.
– To spory problem nawet u nas. Jeszcze w 2012 r. wniosków o odszkodowania za szkody wyrządzone przez bobry było 55. W 2015 r. – 109. Nie sądzę, by ta liczba zmniejszyła się w roku obecnym. Zaznaczam jednak, że u nas problem i tak jest stosunkowo mały. Z tego, co mi wiadomo, na wschodzie kraju tych wniosków jest o kilka–klinanaście razy więcej – mówi Dariusz Górski, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy.
Aby uzyskać rekompensatę za szkody, należy najpierw złożyć wniosek do RDOŚ. Najpierw jednak trzeba przygotować kilka dokumentów:
- fragment mapy ewidencyjnej z działką, na której wystąpiła szkoda;
- aktualny wypis z rejestru gruntów,
- odpis z ksiąg wieczystych,
- umowa dzierżawy w przypadku dzierżawienia działki,
- upoważnienia od ewentualnych współwłaścicieli,
- w przypadku szkód wyrządzonych w obwałowaniach stawów rybnych pozwolenie na budowę lub pozwolenie wodno-prawne w przypadku korzystania z wód płynących.
Należy jednak przypomnieć, że odszkodowania nie otrzymają rolnicy, którym przydzielono grunty należące do Skarbu Państwa oraz gdy poszkodowany nie zebrał plonów w ciągu 14 dni od zakończenia zbiorów danego gatunku w danym regionie bądź też nie wyraził zgody na budowę przez RDOŚ lub dyrektora parku narodowego urządzeń lub zabiegów zapobiegających szkodom.
Jeszcze w 2012 r. wniosków o odszkodowania za szkody wyrządzone przez bobry było 55. W 2015 r. – 109. Nie sądzę, by ta liczba zmniejszyła się w roku obecnym.
Odszkodowaniu nie podlega też:
- mienie Skarbu Państwa, z wyłączeniem mienia oddanego do gospodarczego korzystania na podstawie Kodeksu cywilnego,
- nieprzekraczające w ciągu roku wartości 100 kg żyta w przeliczeniu na 1 ha uprawy,
- w uprawach rolnych założonych z naruszeniem powszechnie stosowanych wymogów agrotechnicznych.
W uzasadnionych przypadkach RDOŚ może też zezwolić na odstrzał bobrów. Takie jednak działania są możliwe jedynie w przypadku braku alternatywnych rozwiązań.
– Na bieżąco staramy się współpracować z rolnikami i rozmawiamy z nimi na ten temat. Dobrym rozwiązaniem jest np. montaż specjalnych przepustów przy drogach – mówi Dariusz Górski.
Pamiętać należy o prawidłowym utrzymaniu skarb, grobli, regularnych wykaszaniu czy stosowaniu odpowiednich repelentów. Można też postarać się o pozwolenie na okresowe niszczenie tam.
***
Więcej o szkodach łowieckich i ubieganiu się o odszkodowanie za nie możecie przeczytać w artykułach:
Na chłopski rozum problem z dzikiem i bobrem rozwiązało by introdukowanie wilka. Pozdrawiam
Dodam jeszcze że była by to tansza i skuteczniejsz metoda od wyłapywania i przesiedlenia na inne tereny. Przy metodzie przesiedlania problem powróci ze zdwojoną siłą. 🙂